Rasy bydła
Bydło domowe od tysięcy lat odgrywa istotną rolę w życiu człowieka. Od czasów starożytnych krowy dostarczały mleka, mięsa oraz siły pociągowej, stając się fundamentem rolnictwa na całym świecie, a globalne pogłowie bydła przekracza 1,5 miliarda sztuk. Największe populacje bydła mają obecnie kraje takie jak Brazylia, Indie, USA i Chiny – każdy z nich utrzymuje dziesiątki milionów sztuk. Dziś hodowla bydła jest obecna na wszystkich kontynentach (poza Antarktydą), a na świecie istnieją ponad 1000 ras bydła domowego. Poszczególne rasy różnią się między sobą wyglądem, wydajnością oraz przystosowaniem do warunków środowiska. Ten kompleksowy przewodnik przedstawia najważniejsze rasy bydła – od ras mlecznych, przez mięsne, po kombinowane i rodzime – wraz z ich cechami charakterystycznymi. Hodowcy dzielą bydło na rasy mleczne, mięsne oraz dwukierunkowe (zwane też ogólnoużytkowymi, mięsno-mlecznymi lub mleczno-mięsnymi zależnie od dominującego kierunku użytkowania). Dowiesz się, czym wyróżniają się poszczególne rasy oraz jak wybrać odpowiednią rasę do swojego stada. Zanim jednak przejdziemy do omówienia poszczególnych ras, warto przyjrzeć się skąd wzięło się bydło domowe i jak na przestrzeni wieków powstało tak wiele odmian.
Historia udomowienia i rozwoju ras bydła
Przodkiem współczesnego bydła domowego był dziki tur (Bos primigenius), wielki czarny wołowaty zamieszkujący niegdyś Euroazję i Północną Afrykę. Uważa się, że pierwszy proces udomowienia bydła nastąpił około 10,5 tysiąca lat temu na Bliskim Wschodzie (obszar dzisiejszej Turcji i Iranu). Co ciekawe, dzikie tury przetrwały w lasach Europy aż do XVII wieku – ostatnie doniesienia o żyjącym turze pochodzą z Polski (Puszcza Jaktorowska, 1627 r.). To właśnie od tamtych udomowionych turów pochodzą współczesne rasy europejskie, które określa się jako bydło Bos taurus. Niezależnie od tego wydarzenia, proces udomowienia miał miejsce także na subkontynencie indyjskim – tamtejsze ludy udomowiły lokalne tury, dając początek bydłu typu Bos indicus, zwanemu też zebu (charakteryzuje się garbem na grzbiecie i większą odpornością na gorąco). Niektóre źródła podają, że trzecie niezależne udomowienie mogło zajść w Afryce (bydło syryjskie lub koptowskie), choć inne wskazują raczej na późniejsze sprowadzenie tam zebu z Indii.
Od tych centrów wyjściowych bydło rozprzestrzeniło się wraz z ludźmi na cały świat. W miarę migracji powstawały nowe rasy dostosowane do lokalnych warunków – inne w Europie, inne w Azji, a jeszcze inne w Afryce czy na wyspach Pacyfiku. Odmienne cele hodowlane również wpłynęły na różnorodność ras: niektóre ludy selekcjonowały bydło głównie pod kątem pracy (pociągowe), inne dla mleka (np. w Europie północnej popularne były krowy mleczne), a jeszcze inne dla mięsa czy walorów kulturowych (jak święte krowy w Indiach). W efekcie tej długotrwałej selekcji istnieją obecnie setki ras bydła o różnorodnych cechach. Niestety, wiele z nich jest zagrożonych wyginięciem. Postęp hodowlany w ostatnich 100–200 latach faworyzował zaledwie kilka najbardziej wydajnych ras, wypierając lokalne odmiany. Na szczęście wzrasta świadomość potrzeby ochrony różnorodności genetycznej – w wielu krajach prowadzi się programy zachowawcze i powraca zainteresowanie rodzimymi rasami, cenionymi za jakość produktów (na przykład regionalne sery czy tradycyjna wołowina) oraz odporność. Jednocześnie nowoczesna hodowla nadal doskonali rasy wysoko wydajne – dzisiejsze krowy mleczne dają kilkukrotnie więcej mleka niż ich przodkinie sprzed stu lat, a postęp ten wciąż trwa.
Rasy bydła mlecznego
Rasy mleczne są nastawione głównie na produkcję mleka. Zwierzęta te mają charakterystyczną budowę ciała – sylwetka przypomina trójkąt, patrząc z boku: szeroki zad i pojemna klatka piersiowa zwężają się ku wąskiej przedniej części tułowia. Krowy mleczne cechują się dobrze rozwiniętym, obszernym wymieniem, w którym magazynują duże ilości mleka. Umięśnienie jest zazwyczaj delikatniejsze i płaskie – cała energia z paszy kierowana jest głównie na wydajność mleczną, a nie budowanie masy mięśniowej. Rasy mleczne są z reguły bardziej wrażliwe na warunki utrzymania i wymagają wysokoenergetycznego żywienia, by mogły osiągać wysokie wydajności.
Holsztyńsko-fryzyjska (HF)
Najpopularniejszą rasą mleczną na świecie (i w Polsce) jest holsztyńsko-fryzyjska, często skracana do HF. Krowy tej rasy mają charakterystyczne czarno-białe umaszczenie (istnieją także odmiany czerwono-białe). Są to zwierzęta dużego kalibru – dorosła krowa osiąga około 140–160 centymetrów wysokości w kłębie i masę ciała 600–730 kilogramów, a buhaje mogą ważyć nawet ponad 1000 kilogramów. Rasa HF słynie z rekordowej produktywności mleka: przeciętna krowa w laktacji daje 6000–8000 kg (6–8 tysięcy litrów) mleka, a w najlepiej zarządzanych stadach średnie laktacje przekraczają 10–12 tysięcy litrów mleka. Mleko holsztynów ma zawartość tłuszczu około 3,5–4,2% i białka 3,2–3,4%. Krowy te wymagają intensywnego żywienia i fachowej opieki, ponieważ przy tak wysokiej wydajności są podatne na choroby metaboliczne i wymagają dobrych warunków bytowych. Mimo to ich potencjał mleczny sprawia, że stanowią ponad 90% pogłowia krów mlecznych w Polsce. Rasa HF jest spotykana w ponad 100 krajach na świecie i od lat stanowi fundament przemysłu mleczarskiego w wielu regionach globu. Rasa ta wywodzi się od dawnych krów fryzyjskich z Holandii, udoskonalonych w XIX i XX wieku w USA (import potomków fryzyjskich krów do Ameryki rozpoczął się ok. 1850 roku).
Jersey
Drugą znaną rasą mleczną jest jersey. Pochodzi z Wysp Normandzkich (Wyspa Jersey) i należy do ras o mniejszym kalibrze: krowy osiągają około 115–125 centymetrów w kłębie przy masie 350–500 kilogramów. Umaszczenie jest jednolicie beżowe, czerwonawe lub myszate, z ciemniejszymi rogami, śluzawicą i koniuszkiem ogona. Jerseyki słyną z tłustego mleka o wyjątkowej jakości – zawartość tłuszczu w mleku wynosi przeciętnie 5–6%, a białka około 4%. Choć dają mniej mleka niż holsztyny (około 4000–6000 litrów na laktację), jest ono wysoko cenione w serowarstwie i produkcji masła. Mniejsze rozmiary sprawiają, że krowy jersey są łatwiejsze w porodach, a ich zapotrzebowanie na paszę jest niższe – dzięki temu są ekonomiczne w utrzymaniu. Hodowcy często wykorzystują je w krzyżówkach, aby poprawić zawartość tłuszczu w mleku stada.
Szwajcarska brunatna (Brown Swiss)
W czołówce ras mlecznych znajduje się także szwajcarska brunatna (Brown Swiss). Rasa ta pochodzi z alpejskich regionów Szwajcarii i wyróżnia się jednolitym szaro-brązowym umaszczeniem. Krowy są nieco mniejsze od holsztyńsko-fryzyjskich (około 135–140 centymetrów w kłębie, masa 600–700 kilogramów), ale znane z doskonałej kondycji i długowieczności. Brown Swiss daje przeciętnie 5000–6000 litrów mleka w laktacji, o zawartości tłuszczu około 4% i białka 3,5–3,8%. Słynie jednak z wyjątkowo wysokiej jakości białka – mleko tej rasy zawiera dużo kazeiny, dzięki czemu idealnie nadaje się do produkcji serów (to właśnie z mleka brunatnych krów powstawał oryginalny szwajcarski ser ementaler). Krowy brunatne mają mocne nogi, zdrowe racice i łatwo przystosowują się do różnych warunków – od hal górskich po nowoczesne obory. Często wykorzystuje się je w krzyżowaniu z holsztynami, aby poprawić zdrowotność i długość życia stada mlecznego. Rasa szwajcarska brunatna jest obecna na całym świecie, choć jej pogłowie jest mniejsze niż HF. W Polsce stanowi niewielki ułamek populacji krów, ale zyskuje zainteresowanie wśród gospodarstw produkujących mleko na sery.
Montbeliarde
Francuska rasa Montbeliarde również zasługuje na uwagę jako krowa o łączonych walorach mlecznych i mięsnych. Wywodzi się z regionu Burgundii-Franche-Comté we Francji, gdzie powstała w XIX wieku z krzyżówek lokalnego bydła z odmianą simentalską. Krowy Montbeliarde mają umaszczenie biało-czerwone, średniej wielkości rogi i silną budowę. Osiągają masę około 600–700 kilogramów. Ich wydajność mleczna wynosi 6000–7000 litrów w laktacji, przy zawartości tłuszczu ~3,9% i białka ~3,45%. Mleko Montbeliarde charakteryzuje się wysoką zawartością kazeiny, dzięki czemu świetnie nadaje się do wyrobu serów (we Francji z mleka tych krów produkuje się m.in. słynny ser Comté). Krowy te są też bardziej wytrzymałe i zdrowe niż wrażliwe holsztyny – mają mniejszą podatność na choroby racic i mastitis, lepiej wykorzystują pasze objętościowe. Dlatego zdobywają popularność w gospodarstwach, które stawiają na serowarstwo lub pragną ograniczyć koszty weterynaryjne. W Polsce Montbeliarde stanowi wciąż niewielki odsetek populacji krów, ale jest drugą najliczniejszą rasą mleczną po HF i jej liczebność powoli rośnie.
Inne popularne rasy mleczne
Poza powyższymi, istnieją dziesiątki innych ras mlecznych. W Szwajcarii rozwinęła się rasa brunatna (Brown Swiss), ceniona za wytrzymałość i dobrą zawartość białka w mleku. W krajach skandynawskich spotkamy rasy czerwone, takie jak szwedzka czerwona i norweska czerwona, również świetnie przystosowane do lokalnych warunków. Tradycyjne brytyjskie rasy mleczne to m.in. Ayrshire oraz Guernsey. Rasy z Wysp Normandzkich, jak Guernsey, dają mleko o złocistym odcieniu tłuszczu (bogate w beta-karoten). Ayrshire ze Szkocji słynie z wytrzymałości i dobrej jakości mleka w trudnych warunkach. We Francji dawniej popularne były lokalne krowy normandzkie (Normande) cenione za mleko serowarskie.
W ostatnich latach także w polskich oborach pojawia się większa różnorodność genetyczna. Na drugiej pozycji pod względem liczebności (po HF) znalazła się francuska rasa Montbeliarde. Krowy montbeliardzkie mają biało-czerwone umaszczenie, dobrą wydajność (5000–7000 litrów mleka), a przy tym wysoką zawartość białka i kazeiny w mleku, co czyni je cenionymi dostawcami mleka do produkcji serów. Ich zaletą jest również wytrzymałość i lepsza zdrowotność od bardzo wysoko wydajnych holsztynów. Rasa Montbeliarde stała się w Polsce popularna szczególnie wśród hodowców nastawionych na produkcję serów i mniejsze, rodzinne gospodarstwa ceniące zwierzęta łatwe w utrzymaniu.
Rasy bydła mięsnego
Rasy mięsne (tuczowe) to takie, które są hodowane przede wszystkim dla wołowiny. Cechą charakterystyczną bydła mięsnego jest masywna budowa ciała o kształcie zbliżonym do prostokąta – zwierzęta te mają szerokie plecy, głęboką i umięśnioną klatkę piersiową oraz zaokrąglone, dobrze rozbudowane umięśnienie w okolicach ud i zadu. Krowy ras mięsnych mają stosunkowo niewielkie wymię i nie są dojone (mleko służy jedynie wykarmieniu cieląt przy matce). Bydło mięsne zazwyczaj rośnie szybko, osiągając dużą masę ciała. Dorosłe krowy wagowo mogą mieścić się w przedziale od ok. 500 do nawet 800 kilogramów (zależnie od rasy), a buhaje od 800 do ponad 1200 kilogramów. Wydajność rzeźna (czyli procent mięsa w tuszy po uboju) dla ras mięsnych wynosi zazwyczaj 60–70%, znacznie więcej niż u typowych ras mlecznych. Rasy mięsne różnią się między sobą wymaganiami – niektóre potrzebują intensywnego, treściwego żywienia i dobrych warunków utrzymania, inne są odporne i mogą być hodowane ekstensywnie na pastwiskach o skromnej paszy. Cechuje je często łagodny charakter i dobry instynkt macierzyński u krów (co jest ważne przy odchowie cieląt).
Limousine
Jedną z najpopularniejszych ras mięsnych jest limousine. Pochodzi z Francji (region Limousin) i od lat cieszy się ogromnym uznaniem hodowców w Polsce – szacuje się, że ponad połowa czystorasowych krów mięsnych w naszym kraju należy właśnie do rasy Limousine. Bydło to ma umaszczenie jednolicie rudo-brązowe (cielęta rodzą się jasne, po czym ciemnieją z wiekiem). Limousine są średniego do dużego kalibru: dorosłe krowy osiągają 600–700 kilogramów, a buhaje 1000–1100 kilogramów żywej wagi. Rasa ta ceniona jest za łatwe wycielenia – cielęta rodzą się stosunkowo nieduże i drobno zbudowane, dzięki czemu krowy rzadko wymagają pomocy przy porodzie. Jednocześnie Limousine odznacza się bardzo dobrymi przyrostami masy mięśniowej i świetną jakością wołowiny (mięso jest raczej chude, ale delikatne i cenione przez konsumentów). Krowy tej rasy mają też silny instynkt macierzyński i dobrze odchowują cielęta. Limousiny są często wykorzystywane do krzyżówek z innymi rasami, by poprawić wartość mięsną potomstwa.
Hereford
Drugą niezwykle popularną rasą mięsną jest hereford. Wywodzi się z Wielkiej Brytanii (hrabstwo Herefordshire) i została ukształtowana w XVIII wieku (kluczową rolę odegrał hodowca Benjamin Tomkins). Rozprzestrzeniła się na cały świat – jest to jedna z najczęściej hodowanych ras mięsnych globu. Herefordy mają charakterystyczne ciemnordzawe umaszczenie z białą głową, brzuchem, przedpiersiem i końcówką ogona. Są średniej wielkości: krowy osiągają około 600 kilogramów, buhaje 900 kilogramów. Rasa ta jest ceniona za odporność i zdolność przystosowania do różnych warunków – herefordy sprawdzają się zarówno w ostrym klimacie (są odporne na zimno), jak i na ubogich pastwiskach. Często utrzymuje się je cały rok w systemie zewnętrznym (pod gołym niebem). Hereford uchodzi za rasę długowieczną i łatwą w hodowli: krowy mają łagodne usposobienie i dobrze zajmują się cielętami, a buhaje słyną ze spokojnego temperamentu. Wołowina herefordów jest wysokiej jakości – dobrze umięśniona, z marmurkowatym tłuszczem śródmięśniowym, bardzo soczysta i aromatyczna.
Angus (Aberdeen Angus)
Angus (lub Aberdeen Angus) to kolejna światowej sławy rasa mięsna, pochodząca ze Szkocji. Bydło Angus jest bezrogie (posiada naturalnie zakodowaną cechę poligeniczną eliminującą wzrost rogów), co ułatwia hodowlę i poprawia bezpieczeństwo stada. Klaszczny Angus ukształtowano w XVIII wieku w szkockim hrabstwie Aberdeen, a oficjalnie uznano go w 1835 roku. Klasyczny Angus ma umaszczenie czarne, choć istnieją też linie czerwone (Red Angus). Są to zwierzęta raczej średniego kalibru (krowy 500–600 kilogramów, buhaje 800–900 kilogramów), znane z wczesnej dojrzałości rzeźnej i wysokich przyrostów. Największym atutem rasy Angus jest jednak jakość wołowiny – mięso odznacza się wysoką marmurkowatością, czyli znaczną ilością drobnych przerostów tłuszczu w mięśniach. Dzięki temu steki z Angusa są wyjątkowo soczyste, kruche i smaczne. Wołowina tej rasy cieszy się renomą na rynku i jest często poszukiwana przez restauracje. W Stanach Zjednoczonych utworzono nawet specjalny program „Certified Angus Beef”, który promuje wołowinę spełniającą rygorystyczne kryteria marmurkowatości i jakości, często pochodzącą właśnie od Angusów. Angus jest także odporny na surowy klimat i znany z łatwych wycieleń. Często wykorzystuje się go do krzyżówek w celu poprawy jakości mięsa i łatwości porodów w innych populacjach bydła.
Charolaise
Charolaise to słynna francuska rasa mięsna, wyróżniająca się wyjątkowo dużym kalibrem. Umaszczenie tych zwierząt jest jasne – białe lub kremowe – przy braku pigmentacji skóry i jasnych rogach. Charolaise należą do najcięższych ras: dorosłe krowy osiągają 700–900 kilogramów masy, a buhaje często przekraczają 1200 kilogramów. Rasę tę wyhodowano w Burgundii jako zwierzęta robocze i mięsne, cechuje ją późne dojrzewanie (jałówki pierwsze wycielenia mają zazwyczaj dopiero w wieku 30 miesięcy) oraz bardzo intensywne przyrosty. Wydajność rzeźna charolaise dochodzi do 65%, a dzienne przyrosty opasów mogą przekraczać 1300 g przy intensywnym tuczu. Mięso charolaise jest średnio otłuszczone (raczej chude), ale delikatne i smaczne. Ze względu na duże rozmiary porodów, krowy tej rasy wymagają bardzo dobrych warunków żywienia – często hoduje się je w systemach intensywnych. Krowy charolaise mają umiarkowaną mleczność wystarczającą do odchowu cieląt, a buhaje często wykorzystuje się do krzyżowania celem zwiększenia masy potomstwa. W Polsce charolaise również zdobyły popularność wśród hodowców nastawionych na uzyskiwanie ciężkich cieląt i wysokiej mięsności tusz.
Wagyu
Na szczególną uwagę zasługuje japońska rasa Wagyu, uznawana za „luksusową” wśród bydła mięsnego. Słowo „Wagyu” oznacza po japońsku „japońskie bydło” i odnosi się do kilku rodzimych ras, z których najbardziej znana jest odmiana z prefektury Hyōgo (tzw. kobe). Bydło Wagyu ma czarne umaszczenie i przeciętne gabaryty (krowy około 500–600 kilogramów). To, co je wyróżnia, to wyjątkowa marmurkowatość mięsa – żadna inna rasa nie gromadzi w mięśniach takiej ilości drobno rozproszonego tłuszczu. Wołowina Wagyu osiąga zawrotne ceny na światowych rynkach i uchodzi za najsmaczniejsze mięso wołowe. Aby uzyskać taką jakość produktu, japońscy hodowcy przykładają ogromną wagę do dobrostanu i żywienia – zwierzęta karmione są specjalnymi paszami (m.in. kukurydza, jęczmień, często piwo) i mają zapewniony brak stresu (tradycyjnie mówi się nawet o masażu bydła, choć w praktyce wygląda to różnie). Efektem jest jednak wołowina o niepowtarzalnej teksturze – plaster surowego mięsa Wagyu wręcz ocieka tłuszczowymi żyłkami. Po przyrządzeniu jest niezwykle soczysta, miękka jak masło i pełna bogatego smaku. Najsłynniejszym przykładem jest wołowina Kobe uzyskiwana z wybitnych sztuk Wagyu w prefekturze Hyōgo – jej jakość potwierdza certyfikat i klasa marmurkowania (np. A5). Rasa Wagyu hodowana jest głównie w Japonii, ale także na innych kontynentach (USA, Australia, Europa) w wyspecjalizowanych gospodarstwach. W Polsce również pojawiają się fermy oferujące wołowinę Wagyu jako produkt premium.
Belgijska Biało-Błękitna (Belgian Blue)
Osobnym omówienia warta jest belgijska biało-błękitna (Belgian Blue). To stosunkowo młoda rasa mięsna, wyhodowana w Belgii w XX wieku ze skrzyżowania lokalnego bydła fryzyjskiego z rasami brytyjskimi (Shorthorn). Jej cechą charakterystyczną jest zjawisko podwójnego umięśnienia – mutacja genu miostatyny sprawia, że zwierzęta rozwijają wyjątkowo dużą masę mięśni, a bardzo mało tłuszczu. Belgijskie biało-błękitne bydło ma białe lub biało-niebieskawe umaszczenie z ciemnymi łaciatymi cieniami. Krowy osiągają masę 700–800 kilogramów, buhaje nawet do 1100 kilogramów, jednak wyglądają jeszcze potężniej ze względu na ogromny obrys mięśni (widoczny szczególnie w zadzie, grzbiecie i udach). Rasa ta dostarcza wyjątkowo mięsnych tusz o wysokiej wydajności rzeźnej i niskiej zawartości tłuszczu. Wadą jest jednak trudność porodów – cielęta są tak masywne, że w hodowlach czystorasowych konieczne jest często przeprowadzanie cesarskiego cięcia. Z tego powodu hodowla czystych BBB jest wymagająca; częściej wykorzystuje się buhaje tej rasy do krzyżowania z krowami innych ras (aby poprawić umięśnienie potomstwa). W Polsce biało-błękitne bydło stanowi niszę, ale bywa używane do krzyżówek towarowych.
Inne popularne rasy mięsne
Poza wymienionymi powyżej, istnieją dziesiątki innych ras mięsnych o różnych cechach. Warto wspomnieć chociażby Belgijską Biało-Błękitną (Belgian Blue) – rasę znaną z tzw. podwójnego umięśnienia (mutacja genetyczna powoduje nadmierny rozrost mięśni, co daje wyjątkowo mięsną tuszę, ale utrudnia porody). Z Wysp Brytyjskich pochodzą prymitywniejsze, łatwe w utrzymaniu rasy jak Galloway oraz szkocka rasa Highland (bydło górskie o długiej, kudłatej sierści i imponujących rogach). Te rasy dobrze radzą sobie w surowym klimacie i mogą przez cały rok być na zewnątrz, wykorzystując łąki słabszej jakości. W krajach tropikalnych dominują natomiast rasy zebu, czyli bydło garbate (np. Brahman w USA czy Nelore w Brazylii), doskonale przystosowane do upałów i odporne na pasożyty. Bogactwo genetyczne ras mięsnych jest ogromne – od ras o specyficznych cechach (np. Texas Longhorn ze swymi długimi rogami) po lokalne odmiany cenione za smak mięsa lub inne walory. Ponadto istnieje wiele innych uznanych ras: we Francji np. Blonde d’Aquitaine (słomianożółta rasa o dużym kalibrze) czy Salers (odporne bydło górskie z Masywu Centralnego), w Wielkiej Brytanii czarna rasa Welsh Black, w Italii biała olbrzymka Marchigiana (pochodna słynnej Chianiny) i wiele innych lokalnych odmian. Dla hodowcy ważne jest wybranie rasy odpowiedniej do warunków gospodarstwa i oczekiwań rynkowych co do wołowiny.
Rasy bydła kombinowanego (dwukierunkowego)
Obok wyspecjalizowanych ras mlecznych i mięsnych, istnieje też wiele ras tzw. dwukierunkowych, czyli o kombinowanym użytkowaniu. Rasy te dostarczają zarówno sporych ilości mleka, jak i dają dobre przyrosty mięsa, choć zazwyczaj ustępują pod względem wydajności rasom stricte jednokierunkowym. Bydło kombinowane było dawniej bardzo cenione na tradycyjnych gospodarstwach – jedna krowa mogła zaspokajać potrzeby rodziny na mleko, a jej potomstwo odchowane było sprzedawane na ubój mięsny. Cechami typowymi dla tych ras jest zbilansowana budowa: mają umiarkowanie rozwinięte wymię i przyzwoitą wydajność mleczną, a jednocześnie ich umięśnienie jest lepsze niż u ras mlecznych. Często są to też rasy późno dojrzewające, długowieczne i odporne – taki kompromis był korzystny przy ekstensywnej hodowli w przeszłości.
Simentalska (Simmental)
Najbardziej znaną rasą kombinowaną jest simentalska (Simmental). Pochodzi ze Szwajcarii, a wraz z migracjami bydła w XIX wieku rozprzestrzeniła się po całej Europie Środkowej. Simentale mają biało-rude umaszczenie (plamy od jasnożółtego po ciemnobrązowe) z jasną głową; są rogate. Krowy osiągają masę około 650–700 kilogramów, buhaje do 1100 kilogramów. Wydajność mleczna simentala wynosi 4000–5000 litrów mleka o wysokiej zawartości białka (w tym kazeiny). Mleko tych krów jest doskonałe do produkcji serów – na przykład tradycyjny szwajcarski ser ementaler pierwotnie wyrabiano właśnie z mleka simentalskich krów. Przy tym bydło to dobrze przyrasta – dorodne opasy simentalskie w wieku 18 miesięcy mogą osiągać masę ponad 600 kilogramów przy odpowiednim tuczu. Wołowina od simentala jest dobrej jakości, ceniona m.in. ze względu na ładne przerosty tłuszczowe (łagodnie marmurkowana) i stosunkowo niską otłuszczenie zewnętrzne tuszy. W Polsce rasa simentalska stanowi niewielki odsetek pogłowia (poniżej 1%), ale jest obecna – głównie w gospodarstwach, które preferują chów mniej intensywny, nastawiony na produkt finalny zarówno mięsny, jak i mleczny. W ostatnich latach obserwuje się zainteresowanie krzyżowaniem simentali z holsztynami, aby poprawić zdrowotność stada mlecznego i uzyskać wartościowe cielęta mięsne.
Inne rasy dwukierunkowe
Do ras kombinowanych można zaliczyć wiele tradycyjnych populacji bydła z różnych krajów. Przykładem może być francuska Normande – dawniej wykorzystywana do pracy w polu, produkcji mleka na słynne sery camembert oraz na wołowinę (dziś głównie mleczna, ale cielęta daje dobre przyrosty). Podobnie w Italii rasy takie jak Chianina czy Maremmana były używane zarówno zaprzęgowo, jak i rzeźnie. W Austrii i Niemczech lokalne odmiany simentali (np. Gelbvieh, Pinzgauer) również są traktowane jako ogólnoużytkowe. W Wielkiej Brytanii dawny Shorthorn również występował w typie mleczno-mięsnym (dziś rozdzielono go na linie Dairy Shorthorn i Beef Shorthorn). Wreszcie warto wspomnieć o rasie Brown Swiss (szwajcarska brunatna) – choć dziś zaliczana do typowych ras mlecznych, historycznie była rasą trójstronnie użytkową (mleko, mięso i siła pociągowa). Bydło brunatne słynie z długowieczności, mocnych kończyn i dobrej zdrowotności, co są cechy pożądane w każdym systemie hodowli.
Polskie rodzime rasy bydła
W Polsce przez wieki wykształciły się lokalne rasy bydła dostosowane do rodzimych warunków klimatycznych i potrzeb gospodarskich. Niestety, intensyfikacja rolnictwa w XX wieku spowodowała niemal całkowite wyparcie rodzimych ras przez bardziej wydajne odmiany zagraniczne (głównie holsztyńsko-fryzyjską w produkcji mleka oraz rasy francuskie i brytyjskie w produkcji wołowiny). Aby uratować cenne pule genów, wprowadzono programy ochrony zasobów genetycznych dla polskich ras tradycyjnych. Oficjalnie za rodzime uznaje się obecnie cztery rasy bydła: polską czerwoną, białogrzbietą, polską czarno-białą oraz polską czerwono-białą. Ich hodowla jest prowadzona w kilku ośrodkach zachowawczych i wspierana dotacjami, by zapobiec wyginięciu tych zwierząt.
Polska czerwona
Polska czerwona to najstarsza rodzima rasa bydła w naszym kraju. Wywodzi się z terenów południowej Polski (m.in. Małopolska, Podhale), gdzie przez stulecia krowy tej rasy były hodowane przez górali na trudnych, górskich pastwiskach. Polska czerwona ma umiarkowany kaliber: krowy osiągają około 125–130 centymetrów w kłębie i masę 400–500 kilogramów. Umaszczenie jest jednolicie czerwone (od jasnorudego po kasztanowe), rogi nieduże, skierowane do przodu. Rasa ta cechuje się znakomitą odpornością i przystosowaniem do surowych warunków środowiskowych – krowy czerwone dobrze wykorzystują skromne pasze (np. górskie hale), są zdrowe, długowieczne i charakteryzują się łatwymi wycieleniami. Dawniej służyły jako bydło trójstronnie użytkowe (mleko, mięso i praca). Ich wydajność mleczna nie może konkurować z holsztynami – wynosi przeciętnie 2500–4000 litrów mleka na laktację – ale mleko to jest bardzo wysokiej jakości: zawiera nawet 4,5–5% tłuszczu i dużo białka. Ponadto krowy tej rasy mają silny instynkt macierzyński i często wykorzystywane są jako mamki (wykarmiają cielęta ras mięsnych). Obecnie populacja polskiej czerwonej jest niewielka (kilka tysięcy sztuk) i objęta ścisłą ochroną.
Białogrzbieta
Białogrzbieta (polskie bydło białogrzbiete) to rodzima rasa, której nazwa pochodzi od charakterystycznego umaszczenia – zwierzęta te mają biały pas przebiegający wzdłuż grzbietu i na spodzie tułowia, podczas gdy boki ciała są czarne lub czerwone. Bydło białogrzbiete było dawniej rozpowszechnione głównie we wschodniej i środkowej Polsce, na drobnych gospodarstwach wiejskich. Jest to rasa średniego kalibru, o dość surowej, prymitywnej budowie. Krowy osiągają około 500 kilogramów masy, są długowieczne i odporne. Wydajność mleczna bywa zróżnicowana – najlepsze sztuki dawały do 4000–4500 litrów mleka, ale przeciętnie jest niższa. Mleko białogrzbietek cechuje się wysoką zawartością tłuszczu i białka. Rasa ta niemal wyginęła w końcu XX wieku – uratowało ją kilka gospodarstw hobbystycznych i podjęcie programu ochrony. Obecnie pogłowie jest bardzo małe (liczone w setkach sztuk) i rasa pozostaje wśród ciekawostek hodowlanych, ceniona głównie za walory historyczne i genetyczne.
Polska czarno-biała
Polska czarno-biała to rasa bydła wywodząca się z dawnych populacji bydła nizinnego na ziemiach polskich, które w XIX i XX wieku krzyżowano z importowanymi krowami fryzyjskimi. W efekcie powstało bydło czarno-białe o dobrej wydajności mlecznej, choć słabszej niż u dzisiejszych holsztynów. Po II wojnie światowej polska czarno-biała stała się podstawą krajowej produkcji mleka, jednak od lat 70. zaczęto intensywnie uszlachetniać ją nasieniem buhajów Holstein-Friesian, co doprowadziło do zaniku czystej puli tej rasy. W ostatniej chwili zachowano jednak niewielkie stado czarno-białych krów o starym genotypie, które obecnie są objęte programem ochrony. Krowy polskiej czarno-białej są nieco mniejsze i mniej wymagające niż HF – osiągają masę 550–600 kilogramów, dają przeciętnie 4000–5000 litrów mleka (za to o nieco większej zawartości tłuszczu). Są przy tym bardziej odporne i lepiej radzą sobie w warunkach ekstensywnych. Z punktu widzenia hodowlanego stanowią „żywą rezerwę” genetyczną dla populacji holsztyńsko-fryzyjskiej.
Polska czerwono-biała
Polska czerwono-biała to zbliżona charakterem rasa do czarno-białej, różniąca się umaszczeniem (plamy czerwone i białe zamiast czarnych). Powstała w XX wieku na bazie lokalnego bydła małopolskiego i importowanych buhajów ras czerwono umaszczonych (m.in. simentalskiej i czerwonej duńskiej). W latach powojennych była dość popularna w Polsce południowej i centralnej, jako bydło dwukierunkowe. Później, podobnie jak czarno-biała, została niemal całkowicie wyparta przez wysokomleczne holsteiny. Krowy polskiej czerwono-białej są średniej wielkości (ok. 600 kilogramów), dają 4000–5000 litrów mleka o nieco wyższej zawartości tłuszczu i białka niż HF. Mają też lepsze umięśnienie niż czyste rasy mleczne. Dziś tylko nieliczne stada zachowawcze utrzymują tę rasę, chroniąc jej geny dla przyszłości hodowli.
Najpopularniejsze rasy bydła w Polsce
Według danych GUS pogłowie bydła w Polsce wynosi ok. 6,3 miliona sztuk (w tym 2,5 miliona krów), z czego ponad 90% stanowi bydło mleczne. Obecnie w kategorii bydła mlecznego dominuje jedna rasa: polska holsztyńsko-fryzyjska (HF). Stanowi ona ponad 90% pogłowia krów mlecznych w kraju. Inne rasy mleczne występują w marginalnych ilościach – spotkać można pojedyncze stada rasy jersey, montbeliarde czy simentalskiej, głównie w gospodarstwach nastawionych na specyficzne produkty (sery, hodowla zachowawcza i tym podobne) lub prowadzą rolnictwo ekologiczne (gdzie często stawia się na rasy odporne jak simentalska czy jersey ze względu na mniejszą konieczność intensywnego karmienia). Warto podkreślić, że polska populacja bydła czarno-białego została praktycznie całkowicie uszlachetniona genami HF, co przyniosło ogromny wzrost wydajności mlecznej w ciągu ostatnich 50 lat.
Jeśli chodzi o bydło mięsne, w Polsce jeszcze do lat dziewięćdziesiątych XX wieku brakowało tradycji hodowli typowo mięsnych ras (cielęta pochodziły głównie od krów mlecznych). Obecnie jednak rynek wołowiny dynamicznie się rozwija, a wraz z nim pogłowie ras mięsnych. Najliczniej reprezentowana jest francuska rasa Limousine, która stanowi około 70 procent krów mięsnych czystej rasy w Polsce. Popularne są także Hereford oraz Charolaise, a coraz więcej hodowców sięga po Angusów. Pojawiają się również bardziej egzotyczne rasy, jak wagyu czy highland, ale mają one charakter niszowy. Najwięcej stad bydła mięsnego znajduje się w województwach o tradycjach hodowlanych i dobrych warunkach pastwiskowych – na Podlasiu, Mazowszu i w Wielkopolsce.
W przypadku ras rodzimych, ich pogłowie jest niewielkie i utrzymywane głównie w ramach programów ochronnych finansowanych przez państwo. Polskie czerwone krowy można spotkać jeszcze w niektórych gospodarstwach na Podhalu i w Bieszczadach; białogrzbiety hodowane są w pojedynczych stadach doświadczalnych na Mazowszu i Lubelszczyźnie. Rasy polska czarno-biała i czerwono-biała występują już tylko w śladowych liczebnościach, głównie jako linie zachowawcze w ośrodkach naukowych i u niektórych zapaleńców-hodowców.
Jak wybrać odpowiednią rasę do hodowli
Wybór rasy bydła do gospodarstwa wcale nie jest łatwym zadaniem. Jeśli zastanawiasz się, jakie krowy najlepiej sprawdzą się w Twoim stadzie, musisz wziąć pod uwagę wiele aspektów. Decyzja powinna być przemyślana i dostosowana do konkretnych warunków. Nie istnieje jedna „najlepsza” rasa dla wszystkich – każda ma swoje zalety i ograniczenia. Oto kilka istotnych czynników, na które warto zwrócić uwagę przy podejmowaniu decyzji:
- Cel hodowli: Przede wszystkim należy określić, czy nastawiamy się na produkcję mleka, mięsa, czy też prowadzimy chów wszechstronny. Dla gospodarstw mlecznych oczywistym wyborem mogą być wysokowydajne holsztyny, ale jeżeli priorytetem jest jakość mleka (np. do wyrobu serów), warto rozważyć rasy o wyższej zawartości białka i tłuszczu (jak jersey czy montbeliarde). Z kolei przy produkcji wołowiny trzeba zdecydować, czy wolimy rasę intensywną (jak charolaise) dającą ciężkie tuczniki, czy ekstensywną (jak hereford lub highland) nadającą się do wypasu na słabszych pastwiskach. Dla małych gospodarstw rodzinnych, które chcą mieć trochę mleka na potrzeby własne i jednocześnie sprzedawać bydło rzeźne, kompromisem będzie rasa dwukierunkowa (np. simentalska).
- Warunki klimatyczne i terenowe: Należy uwzględnić położenie gospodarstwa i panujący klimat. W regionach górskich lub o surowym klimacie lepiej sprawdzą się rasy odporne na zimno i pogodę (jak polska czerwona, białogrzbieta, highland czy hereford). Na terenach suchych i upalnych warto rozważyć rasy tolerujące wysokie temperatury (np. zebu, jeżeli ktoś planował egzotyczne krzyżówki). Z kolei w żyznych regionach nizinnych, z dobrą bazą paszową, można z powodzeniem hodować bardziej wymagające, wysokowydajne rasy.
- Baza paszowa i system żywienia: Każda rasa ma inne zapotrzebowanie na paszę i inny potencjał wykorzystania pasz. Rasy o najwyższej wydajności (jak HF czy charolaise) potrzebują intensywnego żywienia treściwego i dobrej jakości kiszonek, by w pełni wykorzystać swój potencjał. Jeśli gospodarstwo dysponuje gorszej jakości łąkami i ograniczoną ilością pasz, lepiej wybrać rasy mniej wymagające, które dobrze wykorzystują pastwisko (np. hereford, galloway) i nie będą wymagać dokupywania drogich pasz.
- Wielkość stada i zaplecze: Duże, wyspecjalizowane gospodarstwa często mogą pozwolić sobie na jedną wysokoproduktywną rasę (np. tysiącgłowa ferma krów HF). Natomiast w małych gospodarstwach często praktykuje się chów mieszany lub krzyżowanie różnych ras, żeby racjonalniej wykorzystać zasoby (np. krowy mleczne kryte buhajami mięsnymi dają potomstwo o wyższej wartości rzeźnej). Takie praktyki stają się standardem w nowoczesnych oborach mlecznych – jałówki hodowlane kryje się nasieniem buhajów hf dla remontu stada, a krowy nieprzeznaczone do dalszej reprodukcji zaciela się nasieniem buhajów mięsnych, by pozyskać cenne cielęta towarowe. Ważne jest też zaplecze budynków – niektóre rasy (np. duże mięsne) wymagają więcej przestrzeni w oborze i solidniejszej konstrukcji kojców.
- Dostępność materiału hodowlanego: Przed wyborem rasy warto zorientować się, czy łatwo dostaniemy materiał hodowlany (jałówki, nasienie buhajów) danej rasy w Polsce. Popularne rasy jak HF, limousine czy hereford są łatwo dostępne. Natomiast egzotyczne czy rzadkie rasy mogą wymagać importu nasienia lub zwierząt, co jest kosztowne. Przykładowo, nasienie buhajów ras popularnych (holsztyńsko-fryzyjskiej, limousine, hereford) jest szeroko dostępne w stacjach unasieniania, natomiast przy rzadszych rasach może być konieczny import nasienia lub zarodków, co podnosi koszty.
- Wymagania rynkowe i osobiste preferencje: Warto również pomyśleć o tym, na jakie produkty jest zbyt i co sprawia nam satysfakcję jako hodowcy. Jeśli planujemy sprzedaż mleka do konkretnej mleczarni, dowiedzmy się, czy preferuje ona mleko o wyższej zawartości białka (wtedy można dobrać rasę pod tym kątem). Jeśli myślimy o produkcji ekologicznej lub regionalnych wyrobów, ciekawe mogą być rasy rodzime (dodatkowo można otrzymać dopłaty za ich hodowlę). Z kolei jeśli marzymy o hodowli jakiejś szczególnej rasy z pasji (np. szkockich highlandów dla ich wyglądu), warto upewnić się, że będziemy mieli odbiór na uzyskane produkty (mięso, cielęta) i że posiadamy odpowiednią wiedzę, by sprostać wymaganiom danej rasy. Warto też śledzić trendy konsumenckie – np. rosnące zainteresowanie dobrze marmurkowaną wołowiną premium sprzyja hodowli ras takich jak Angus czy Wagyu, podczas gdy produkcja chudego mięsa masowego opiera się na rasach kontynentalnych (charolaise, limousine).
Różnorodność ras bydła jest ogromna i każdy hodowca może znaleźć zwierzęta odpowiadające jego potrzebom. Warto przed dokonaniem wyboru zebrać informacje, odwiedzić innych hodowców, a nawet rozważyć chów próbny na małą skalę. Odpowiednio dobrana rasa, dostosowana do warunków gospodarstwa i celów produkcyjnych, stanowi podstawę sukcesu i daje satysfakcję z hodowli bydła.
Rekordy i ciekawostki o rasach bydła
Świat bydła jest pełen interesujących rekordów i nietypowych odmian. Hodowcy przez wieki uzyskali rasy o skrajnie różnych cechach – od olbrzymich buhajów ważących ponad tonę, po miniaturowe krówki wielkości kuca. Poznajmy kilka z tych ciekawostek.
Największe i najcięższe rasy bydła
Do największych ras bydła domowego należy włoska Chianina. Krowy i buhaje tej rasy osiągają imponujące rozmiary – dorosły buhaj Chianina może mieć ponad 180 centymetrów wysokości w kłębie i ważyć 1500–1700 kilogramów. Równie okazałe są francuskie rasy mięsne, jak Maine-Anjou czy Charolaise (buhaje charolaise przekraczają 1200 kilogramów). Historyczne przekazy wspominają nawet o ważących ponad 1700 kilogramów wołach wystawowych z XIX wieku (słynny Durham Ox rasy shorthorn). Obecnie najcięższe osobniki bydła spotyka się zwykle na wystawach hodowlanych – są to efekty długiego tuczowania i selekcji na masę. W warunkach produkcyjnych tak duże zwierzęta nie są często spotykane, bo mogą sprawiać trudności utrzymaniowe.
Najmniejsze krowy – rasy miniaturowe
Przeciwieństwem bydlęcych olbrzymów są rasy miniaturowe. W Indiach wyhodowano najmniejsze krowy świata – na przykład rasa Vechur osiąga zaledwie ok. 90 centymetrów wysokości w kłębie. Dorosłe krowy Vechur ważą niecałe 150–200 kilogramów (to mniej niż przeciętny cielak większej rasy!). Również w innych krajach powstały miniaturowe odmiany bydła, często hodowane w celach ozdobnych lub jako zwierzęta towarzyszące. Przykładem jest krowa karłowata Zebu (tzw. mini Zebu), która wygląda jak pomniejszona kopia tradycyjnego zebu – zachowuje typowy garb i profil, ale ma tylko około 100 centymetrów wysokości. W Europie znaną miniaturową rasą jest Dexter (pochodząca z Irlandii) – krowy Dexter mają ok. 100–110 centymetrów w kłębie i wagę 300–400 kilogramów. Mimo małego wzrostu są pełnowartościowym bydłem – dawały dawniej mleko i mięso drobnym gospodarstwom, a obecnie są częściej traktowane jako ciekawostka hodowlana. Popularność zyskują również miniaturowe odmiany bardziej znanych ras (np. miniaturowy hereford) czy krzyżówki tworzone z myślą o utrzymaniu w roli „żywych kosiarek” na dużych posesjach.
Największe rogi
Wiele pierwotnych ras bydła wykształciło potężne rogi, które służyły im do obrony przed drapieżnikami. Dziś największe rozmiary rogów osiąga bydło z grupy Ankole-Watusi pochodzące z Afryki. Ich rogi mogą mieć obwód u nasady ponad 50 centymetrów, a rozpiętość dochodzi do 160 centymetrów (liczona w linii prostej od czubka do czubka). Odnotowano rekordowe osobniki, których rogi mierzyły ponad 240 centymetrów – to szerokość porównywalna z małym samolotem! Równie imponujące poroże mają amerykańskie Texas Longhorn – u najlepszych sztuk rozpiętość rogów przekracza 2 metry. Co ciekawe, tak długie rogi bynajmniej nie przeszkadzają zwierzętom na co dzień – nauczyły się one sprawnie manewrować głową, żeby nie zahaczać rogami o przeszkody. Spośród ras europejskich warto wspomnieć węgierskie szare bydło stepowe – ich rogi są długie, elegancko wygięte w kształcie liry i również robią wrażenie.
Rekordy hodowlane
W świecie hodowli notuje się również zaskakujące rekordy. Przykładowo, najwyższa odnotowana wydajność mleka od jednej krowy w czasie laktacji przekracza 38 000 kilogramów mleka! Taki wynik osiągnęła krowa rasy holsztyńsko-fryzyjskiej w Brazylii w 2022 roku – co daje przeciętnie ponad 125 litrów mleka dziennie. Równie imponujący jest rekord życiowej produkcji mleka: pewna krowa w USA przez całe swoje życie (11 laktacji) wyprodukowała blisko 250 000 kilogramów mleka (czyli 250 ton)!
Niezwykłe bywają także ceny zwierząt hodowlanych. Za wybitne osobniki hodowcy potrafią zapłacić fortunę. Rekordowe jałówki czy buhaje rasy HF, a także odmian mięsnych (np. wagyu czy angus) sprzedawano na aukcjach za kwoty przekraczające 1 milion dolarów (ponad 4 mln złotych). Tak wysokie ceny wynikają z oczekiwanej wartości genetycznej – potomstwo takich rekordzistów może dać ogromne zyski.
Na koniec warto wspomnieć najstarsze i najbardziej płodne krowy. Rekord żywotności należy do krowy o imieniu Big Bertha z Irlandii, która żyła 48 lat (umarła w 1993 r.) – to ponad dwukrotnie dłużej niż przeciętna krowa. W swoim życiu Big Bertha ocieliła się 39 razy, co również jest rekordem świata. Dla porównania, typowa krowa mleczna użytkowana jest przez 4–8 lat i wydaje na świat kilka cieląt.
Różnorodność ras bydła pokazuje, jak wielkie możliwości kryją się w hodowli tych zwierząt. Od małych gospodarstw po wielkotowarowe farmy – odpowiednio dobrane krowy potrafią zapewnić człowiekowi mleko, mięso, a nawet służyć swoim widokiem czy obecnością. W każdym zakątku świata bydło zajmuje ważne miejsce w rolnictwie i kulturze, a wiedza o rasach pozwala lepiej docenić to niezwykłe zwierzę, które towarzyszy nam od tysięcy lat. Każda z ras opowiada też pewną historię współpracy człowieka ze zwierzętami – od udomowienia dzikiego tura po współczesne metody doskonalenia hodowlanego. Różnorodność bydła budzi szacunek dla pracy pokoleń hodowców i pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość rolnictwa. Eksperci podkreślają, że dzięki odpowiedzialnej hodowli i dbałości o bioróżnorodność, bydło pozostanie ważną częścią zrównoważonego rolnictwa w przyszłości.